16 czerwca, 2018
Naturalnie gładkie i błyszczące usta bez błyszczyka? Bez wazelinowej pomadki? Nasze Prababki miały przecież na to sposób! Znów sięgniemy do skarbnicy wypróbowanych receptur, opartych na wyłącznie naturalnych składnikach. Dla pięknych, błyszczących ust nasze Prababki rozcierały na wargach niewielką ilość miodu i szły spać. Ot i cała tajemna receptura.
Oliwa z oliwek jest niezwykle ceniona na stole kuchennym jako dodatek do potraw, jednakże równie świetnie sobie radzi na kobiecej toaletce jako kosmetyk.
Stosowana do kąpieli, maseczek, peelingu, jako substytut kremu daje wspaniałe rezultaty.
Przy nacieraniu surową oliwą witaminy w niej zawarte bezpośrednio wnikają w głąb skóry nadając jej zdrowy i promienny wygląd. Witamina E, naturalny utleniacz, powoduje wygładzenie zmarszczek, odświeża, natłuszcza oraz działa kojąco na skórę, która codziennie narażona jest na wpływ stresu i niekorzystnych czynników atmosferycznych. Witamina F odbudowuje płaszcz lipidowy naskórka zapewniając w ten sposób naturalną barierę chroniącą przed utratą wilgoci. Tym samym wygładza skórę i wzmacnia jej naturalną odporność.
